Człowieka zawsze cechowała niezaspokojona ciekawość, i chęć wejrzenia za ciemną zasłonę śmierci, aby zobaczyć, co znajduje się po tamtej stronie. Powstało wiele teorii i domysłów na temat życia pozagrobowego. Jedna z nich jest reinkarnacja, czyli ponowne wcielenie, która wyjaśnia, co dzieje się z człowiekiem, po śmierci. Ten pozornie nie kończący się cykl śmierci i odrodzenia, ma swoją kulminację w Nirwanie, będącej wieczną nicością.

Ta teoria stoi w sprzeczności z Pismem Świętym, ponieważ Słowo Boże objawia, że wierzący w Jezusa Chrystusa odziedziczą Niebo, a ci, co odrzucają zbawienie znajdą się w Piekle. W Ewangelii Jana 3:36 czytamy:, „Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim”.

W Ewangelii Mateusza rozdziale 7, kończąc Kazanie na Górze, Jezus wyraził się bardzo jasno. Powiedział, że istnieją dwie bramy, dwie drogi, dwie grupy ludzi i dwa rodzaje przeznaczenia. Dwie bramy oraz wszystkie inne drogi odnoszą się oczywiście do Jezusa. Ponieważ On sam jest drogą, prawdą i życiem. Dwie drogi symbolizują podróż po przekroczeniu bramy. Jezus mówił, że tylko jeden sposób może doprowadzić do życia wiecznego, to jest ciasna brama i wąska droga. Istnieją dwie grupy ludzi. Niewielka grupa tych, którzy znajdują życie, i mnóstwo ludzi idących drogą zagłady. Mamy, zatem dwa rodzaje przeznaczenia, o których mówił Jezus - życie i śmierć.

Najprościej jest odpowiedzieć na to pytanie cytując autora listu do Hebrajczyków 9,27 „a jak postanowione jest ludziom raz umrzeć, a potem sąd”.

Zwolennicy tezy, że Pismo Święte mówi o reinkarnacji podają na dowód swojej tezy kilka argumentów:

a) „Jan Chrzciciel był reinkarnacją Eliasza” - Mat. 11,13-15 i Mat. 17,10-13 i Mal. 3, 23-24. Eliasz był jednym z dwóch ludzi, którzy są wymienieni w Piśmie Świetnym, którzy nie poznali śmierci. Eliasz i Henoch zostali przez Boga zabrani do nieba jeszcze za ich fizycznego życia (II Król. 2,1). Tegoż Eliasza ujrzeli pan Jezus i jego uczniowie na Górze Przemienienia (Ew. Łuk. 17,1-3) Jak powinniśmy interpretować te fragmenty, które mówią o Eliaszu i Janie Chrzcicielu? Zgodnie z zasadą gdzie jedne fragmenty Biblii należy interpretować innymi fragmentami. Spójrzmy na dwa fragmenty, które pozwalają nam na zrozumienie tego tematu. Pierwszy fragment pochodzi ze zwiastowania anioła do Zachariasza, ojca Jana Chrzciciela „On to pójdzie w przed nimi w duchu i mocy Eliaszowej” (Ew. Łuk. 1,17). Drugi fragment opisuje Elizeusza ucznia proroka Eliasza, który widzi porwanie swego mistrza do nieba „...Proszę, niech mi przypadną w udziale dwie trzecie twego ducha...spełni ci się to..” (II Król. 2, 9-10). Czym był ten duch Eliasza? Tym duchem był Duch Święty To dzięki temu duchowi Eliasz dokonywał nadludzkich wyczynów (I Król. 18,46) i wskrzeszał zmarłych (I Król.17,23). Dlatego też, kiedy Biblia mówi o Janie Chrzcicielu jako o Eliaszu, należy przez to rozumieć, że Jan Chrzciciel napełniony był duchem proroczym, którym napełniony był najpierw Eliasz a później jego uczeń Elizeusz. Także sam Jan zapytany czy jest prorokiem Eliaszem zaprzeczył stanowczo. (Ew. Jan. 1,21).

b) “Powtórne narodziny” - Jan. 3,3. Wypowiedź Jezusa nie dotyczy powtórnych fizycznych narodzin, ale jak mówi werset 5 narodzin z Ducha. Wiele innych fragmentów Biblii mówi, co należy rozumieć pod tym pojęciem „Narodzin z Ducha” (Ew. Jana 14,16-17; 16,5-15; I Piotra 1:3, 23; II Koryntian 5:17).

c) “Karma chrześcijańska” - Gal. 6, 7-8. Ten fragment także nie mówi o reinkarnacji. Analizując kontekst tego rozdziału listu do Galacjan musimy powiedzieć, że jest to raczej określenie konsekwencji grzesznego sposobu życia dla naszego życia duchowego.

Podczas pisania odpowiedzi posiłkowałem się art. „Cztery części zaświatów” zaczerpniętego z Internetu. TJ